Wyjaśnienie komendanta Hufca ZHP w Legnicy

Ponad wszystko cenię Wolność, w tym Wolność mediów i Wolność wypowiedzi. Dlatego nie proszę o sprostowanie opinii pani redaktor Lilli Sadowskiej wyrażonej na łamach portalu LCA.pl o zachowaniu harcerzy w Kręgu na legnickim Rynku. Informuję jedynie, że moja opinia jest odmienna.
Dzień Myśli Braterskiej to radosne święto przyjaźni, czas spotkań i emocji z tym związanych. Tę radość i emocje słychać było w całym Kręgu, zwłaszcza, że nestorzy 80-lecia wzięli w nim udział właśnie bezpośrednio po spotkaniu „towarzyskim” ze mną i instruktorami Hufca w Ratuszowej.
To, że Iskra Przyjaźni wędrowała w formie płonącej pochodni było żywo komentowane przez wielu uczestników Kręgu. A z uwagi na dużą frekwencję, także „cywilów”, droga Iskry trwała dość długo. I niektórzy nie mogli się doczekać pochwycenia jej w swoje dłonie.
Jednocześnie zapewniam Panią redaktor, że harcerze potrafią zachować powagę i postawę w zawiązywanych na zbiórkach, rajdach czy biwakach kręgach. Ten krąg jest jednak wyjątkowy. Zawiązujemy go tylko raz w roku. Bardzo się z tego cieszymy z niecierpliwością oczekując kolejnej okazji do spotkania ze wszystkimi środowiskami harcerskimi Legnicy i okolicy.
Bardzo serdecznie zapraszam panią redaktor na Jubileuszowy Rajd Marzanna 2025 „Do KOREI” i wszelkie nasze tegoroczne aktywności, które prezentujemy tutaj: https://www.legnica.zhp.pl/?page_id=4824 Może uda się inaczej spojrzeć na nasze zachowanie i działania.
Dodam jeszcze, że zwróciłem uwagę harcerzom, że są osoby, które odebrały ich zachowanie jako niewłaściwe. Wyrazili zrozumienie. Wierzę, że następnym razem nie dadzą ku temu powodów.
Czuwaj!
hm. Sławomir Waś